Uwagę praktykujących lekarzy i badaczy zajmujących się medycyną kliniczną przyciągają zazwyczaj spektakularne zdobycze technologiczne. Dużo mniej zajmujące wydają się działania prewencyjne, tymczasem właśnie prewencja i zdrowy styl życia mogą skutecznie ograniczyć występowanie szeregu chorób cywilizacyjnych.
Wyniki jednego z badań poświęconych prewencji przedstawiono na łamach The Lancet. Wen i wsp. dokonali analizy zależności pomiędzy wysiłkiem fizycznym a śmiertelnością całkowitą, sercowo-naczyniową i śmiertelnością z powodu nowotworów u mieszkańców Tajwanu, a zatem w populacji, która wyraźnie zmieniła w ostatnich latach tryb życia, przyjmując większą ilość kalorii i obniżając aktywność fizyczną. Obecnie 54% Tajwańczyków można określić jako nieaktywnych, a 22% to osoby o niskim poziomie aktywności fizycznej .
W tej społeczności autorom udało się wykazać, że nawet krótkotrwały, niewielki ale regularny wysiłek przynosi wymierne korzyści kliniczne. Specjaliści od zdrowia publicznego zalecają 30 min szybkiego spaceru dziennie. Autorom przedstawianej pracy udało się wykazać, że zaledwie 15 minut spaceru dziennie zmniejsza śmiertelność całkowitą o 14%, śmiertelność z powodu nowotworów o 10% i śmiertelność sercowo-naczyniową o 20%.
Autorzy obserwowali zależność między dawką wysiłku a korzyściami w prewencji. Większych korzyści należy się spodziewać zatem przy umiarkowanej aktywności fizycznej trwającej 300/min w ciągu tygodnia.
Prezentowane dane powinny skłonić osoby zarządzające ochroną zdrowia w poszczególnych krajach do opracowania programów skłaniający członków lokalnych społeczności do podejmowania nawet minimalnej aktywności fizycznej.
Opracowane na podstawie: Lancet / 16 lipca 2011
Marek Kowrach
A. Nigam i M. Juneau. Survival benefit associated with low-level physical activity, LINK: Lancet early online